Jeszcze trochę o Legionowskim Wędrowcze. W Noc Rzemiosła będziecie mogli obejrzeć między innymi wystawę zdjęć autorstwa Mariusza, ale to nie wszystko. Czeka na Was jeszcze jedna niespodzianka, a właściwie chyba przede wszystkim dla najmłodszych, choć kto wie może i rozbudzi ukryte pasje w dużych dzieciach. O tym więcej już wkrótce. Legionowski Wędrowiec prowadzi od lat spotkania w ramach edukacji przyrodniczej. 26 września w Noc Rzemiosła Legionowski Wędrowiec planuje zrobić krótką prezentację tego, jak wyglądają takie spotkania, podczas której uchyli najmłodszym i nie tylko rąbka tajemnicy, na czym polega zawód fotografa przyrody. Mariusz prowadzi takie spotkania od lat. Cieszą się one niesłabnącym zainteresowaniem i dużym uznaniem uczestników z wielu miejsc w Polsce.
0 Comments
Miło mi poinformować o tym, że w Noc Rzemiosła do natusinowej ekipy dołączy twórca najpiękniejszych dzikich stołków - rzeźbiarz Sławek Ibek. Chętnie przyjmiemy Ibkowy zwierzyniec pod dach naszej zielonej galerii. Myślę, że każdy zwierzak znajdzie dla siebie jakiś zielony kąt! Mało kto wie, że te stołki, które szybko znajdują nowych właścicieli, choć sam rzeźbiarz odnosi się do nich z dużym dystansem, to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Może uda się namówić kiedyś Sławka na zaprezentowanie w Ogrodzie Sztuki Natusin jednej z jego bardziej szalonych artystycznie prac. Zachęcam do przeczytania krótkiego wywiadu z rzeźbiarzem: https://simran2pl.blogspot.com/2017/02/sawomir-ibek-spojrzenie-z-nieoczywistej.html?fbclid=IwAR3E6Z2CRs4hkyQ55eMuJjlWVfUWPTjZpeiHm8GjGZYzjZVFMowcvH0rnh0
Drukują się. Zdjęcia autorstwa Legionowski Wędrowiec już wkrótce w Ogrodzie Sztuki Natusin. Będziecie mogli je obejrzeć i zakupić, a także porozmawiać z autorem w Noc Rzemiosła 26 września.
Ciąg dalszy przygotowań do Nocy Rzemiosła. Dobry policjant Miłosz Płonka Młoszart w akcji! Stawianie, składanie, sklejanie, szlifowanie, s...
Co kryje ta tajemnicza walizka? Sami umieramy z ciekawości. Podrzucił nam ją dzisiaj nasz dzisiejszy gość Legionowski Wędrowiec, który dołączy do nas w Noc Rzemiosła 26 września i uchyli rąbka tajemnicy nie tylko, o tym, co robi, ale co najważniejsze, jak! Szykuje się z pewnością prawdziwa gratka dla najmłodszych pasjonatów przyrody i fotografii, ale i dorośli będą mieli, czym oko nacieszyć. Oto nasz dzisiejszy gość Legionowski Wędrowiec. Fotograf przyrody. Miłośnik Podlasia. Pasjonat wypadów rowerowych. Jego pasją jest jeździć po Polsce i przybliżać najmłodszym tajniki fotografii i piękna polskiej przyrody w ramach edukacji przyrodniczej. Poznaliśmy się na Targach Sztuki Art & Design w Galerii na Prostej w Jabłonnej. Mariusz wystawił się ze zdjęciami swojego autorstwa. Zachwyciło mnie w szczególności zdjęcie kuropatw pod śnieżną pierzyną przywodzące w pamięci obrazy Chełmońskiego, ale o wiele barwniejsze. Wymieniliśmy się kontaktami i nawzajem śledziliśmy swoje poczynania. Okazało się, że mamy wiele wspólnego - fotografia przyrodnicza, podróże na wschód, przyroda. Cieszę się, że udało mi się namówić Mariusza, aby dołączył do nas w Noc Rzemiosła. A co szykuje dla Was tego dnia? O tym już wkrótce.
Spotkałam nawet prawdziwych sąsiadów. Z pozdrowieniami dla Pani Krystyny i Pana Andrzeja i oczywiście Zigi! Miło, że o mnie pamiętają, gdy ich sałata i wszelkie inne zielsko przerasta :)
Nie mogliśmy zabrać się za malowanie, to postanowiliśmy coś ulepić. Inspiracją był nasz dzisiejszy gość. Świeżo upieczona, choć to być może niefortunne w tym przypadku określenie witarianka. Dobry pretekst ku temu, aby rozeznać się w temacie kuchni witariańskiej. Dla niewtajemniczonych witarianizm to w największym skrócie dieta, która wyklucza poddawanie warzyw i owoców obróbce termicznej, a także dania i produkty wysokoprzetworzone. Często również odzwierzęce, choć nie jest to warunkiem koniecznym. Niemniej jednak zanim użyliśmy miodu do posłodzenia naszego marchewkowego deseru, zrobiliśmy research i postanowiliśmy upewnić się, czy miód jest przez naszego gościa akceptowany. Dzisiaj odwiedziła nas Joanna z MadeByYou Sam pomaluj ceramikę. Zachęcamy do odwiedzenia jej pracowni na ul. Wojciecha Górskiego 6 w Warszawie. Pracownia Joanny również bierze udział w Nocy Rzemiosła 26 września. Serdecznie zapraszamy! Przy okazji odwiedzin Joasia z MadeByYou Sam pomaluj ceramikęprzyniosła nam mały upominek w postaci kiszonej cukinii własnej produkcji. Cukinia pyszna, ale najbardziej cieszymy się oczywiście z ozdoby w postaci szkliwionego ceramicznego ptaszka. Uwielbiamy wszelkie ptasie motywy. Szukamy właśnie miejsca w naszym ogrodzie, gdzie moglibyśmy go zawiesić. Nie lubimy, aby takie skarby kurzyły się w czterech ścianach. Przy okazji zapraszamy na warsztaty ceramiczne w pracowni Joasi, która również bierze udział w Nocy Rzemiosła. Co? Gdzie? Kiedy? Jak? Wszelkie informacje znajdziecie na stronie pracowni MadeByYou Sam pomaluj ceramikę i na stronie poświęconej Nocy Rzemiosła. Może kiedyś uda się nam namówić Joasię na mały warsztat malowania ceramiki w Ogrodzie Sztuki Natusin.
Czy zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda anioł? Jak go sobie wyobrażacie? Jakiej jest wielkości? Czy jest kobietą czy mężczyzną? Jaki ma kolor skóry? Czy ma skrzydła jak ptak? W co jest ubrany? Wreszcie czy to możliwe, że to, jak go sobie wyobrażamy, mówi coś o nas? Dlaczego tak się dzieje, że gdybyśmy mieli go opisać, każdy z nas zrobiłby to inaczej? Na zdjęciu rzeźbiarz Miłosz Płonka z anielotą podczas zabezpieczania rzeźby w magazynie Ogrodu Sztuki Natusin. Anielotę będziecie mogli zobaczyć w pełnej krasie już 26 września podczas Nocy Rzemiosła w Ogrodzie Sztuki Natusin. Serdecznie zapraszamy!
O masz Ci los! A cóż to znowu za nieborak w naszym ogrodzie? Jak nie wrona, to anioł spada z nieba! Czy my nie możemy mieć choćby jednego dnia spokoju? Będziecie musieli pomóc nam postawić go, a właściwie ją, bo to anielota, na nogi w Noc Rzemiosła 26 września! Wszystko wskazuje na to, że będziemy musieli anielotę pomalować, bo jak tak spadała, to strasznie zbladła ze strachu chyba, pogubiła wszystkie fatałaszki i piórka jej ze skrzydeł powypadały. Miłosz Płonka wiedział, że mamy miękkie serce i anieloty nie zostawimy na pastwę losu, więc tak nas urabiał, że w końcu ulegliśmy jego nieodpartemu urokowi i zgodziliśmy, by przywiózł nam anielotę na przechowanie. Pomożecie anielocie? Liczymy na Was w Noc Rzemiosła 26 września. Oficjalne otwarcie Ogrodu Sztuki Natusin nastąpi o 16, ale będziemy otwarci dla Was już od rana do zachodu słońca. Naszym gościem specjalnym będzie rzeźbiarz Miłosz Płonka, twórca rzeźby.
#MiloszPlonka #Młoszart #OgrodSztukiNatusin #nocrzemiosła #Brwinow Dzisiaj mieliśmy gościa specjalnego. Najpierw zapierał się, że nie wejdzie, potem, że tylko na chwilę do ogrodu, a ostatecznie dał się namówić na kawę i nawet gitara poszła w ruch. Liczymy na to, że gość zagra nam ponownie przy jakiejś większej okazji. Chińskiej porcelanie odkurzonej specjalnie na tę wizytę musiało stać się zadość. Przy okazji gość zostawił jakieś duPeeReLe. Będzie teraz jak sąsiadów podglądać i egzaminować pod mikroskopem skład tutejszych szlachetnych piachów. Lubimy gości. Cieszy nas, że coraz częściej ktoś nas odwiedza. Zwłaszcza, że każde spotkanie jest okazją do wymiany wspomnień, jak to na Lilpopa było za dawnych czasów. Oj, co to się po sąsiedzku nie działo! Nieśmiało liczymy na to, że wkrótce skupimy się bardziej na tu i teraz, a może nawet na tym, co by tu można jeszcze wspólnie zrobić :) Taka mała reaktywacja lokalnych "Trapistów" :)
|
Gardens of My Mind
|
VICTORIA TUCHOLKA |
|