...gnieźnik leśny, gniazdosz leśny (Neottia nidus-avis). Cechą charakterystyczną tego rzadko spotykanego storczyka jest to, że nie ma on praktycznie w ogóle liści i właściwie żadna część rośliny nie jest zdolna do fotosyntezy. Gnieźnik leśny czerpie większość niezbędnych mu do wzrostu składników odżywczych z grzybów, na których pasożytuje. Zjawisko to nazywane jest mikoryzą.
Okazuje się jednak, że dałam się zwieść przysłowiowemu szalonemu podobieństwu gnieźnika do zupełnie innej rośliny, która ze storczykami nie ma nic wspólnego, a mianowicie do korzeniówki pospolitej (Monotropa hypopitys), która należy do rodziny, a to ci dopiero podobieństwo! wrzosowatych. Obie rośliny są bardzo do siebie podobne - rośliny bezzieleniowe, współżyją z grzybami, zredukowane liście, niezdolne do fotosyntezy. Jedyne, co właściwie różni dorosłe osobniki obu roślin pod względem powierzchowności, to kwiaty. U gnieźnika złożone są z 6 działek z charakterystyczną dla storczyków dwuklapową warżką. Z kolei u korzeniówki pospolitej kwiaty są dzwonkowate, kubkowate, stulone, osadzone na bardzo krótkich szypułkach, zebrane w szczytowe, jednostronnie zwisłe grono na końcu łodygi. Kwiaty są obupłciowe, promieniste, zróżnicowane na kielich i koronę. Płatków jest dwa razy mniej niż pręcików, a słupek jeden, górny, przeważnie zbudowany z 5 owocolistków, zalążnia podzielona na komory, przekształca się po zapyleniu w jagodę lub suchą torebkę (wikipedia). Ciekawe, co natura miała za cel w stworzeniu roślin tak do siebie podobnych rosnących na niemalże identycznych stanowiskach w bardzo podobnych warunkach.
Okazy, które prezentuje pochodzą z różnych, nieraz odległych zakątków Polski, choć to nie oznacza, że nie da się ich zaobserwować w innych miejscach. W poszukiwaniu storczyków warto z pewnością udać się na podmokłe łąki, brzegi stawów, okolice bagien, choć jak widać na przykładzie gnieźnika leśnego jest to roślin, która świetnie się adaptuje do panujących warunków. Storczyka można znaleźć nawet w ciemnym lesie.