Skoro o ogrodach i marzeniach mowa, to chciałabym mieć kiedyś widok z jednego okna na sad takich powykręcanych jabłonek. Choć pewnie ostatecznie wystarczy mi pewnie sam widok bez okna.
Dereń jadalny (Cornus mas)
Owoce zawierają węglowodany – fruktozę i sacharozę, kwasy organiczne, sole mineralne i witaminy (głównie witaminę C).
W medycynie ludowej zaleca się spożywanie owoców na zaburzenia żołądkowo-jelitowe. Okłady na czoło z wywaru z derenia pomagają przy migrenie.
Zupełnym przypadkiem zauważyłam dzisiaj to drzewo podczas spaceru po swojej ulicy. Ciekawe, czy właściciele zgodziliby się odsprzedać trochę owoców. Choć generalnie nie piję alkoholu, nie odmówiłabym dereniówki. To najlepsza nalewka na świecie, co z resztą odzwieciedlają ceny na sklepowych półkach. Dereniówka jest z resztą cenionym zagranicą luksusowym polskim specjałem.
(Źródło: http://www.zielonyogrodek.pl/drzewa-owocowe/deren-jadalny)