― William Shakespeare, The Two Noble Kinsmen
In other words there is no one death that kills a man, but many in a life cycle. You can die forever and be reborn unfortunately still to the same world until you end up to be nobody. Such a karma. What a shame!
Innymi słowami człowiek nie umiera raz, ale wiele razy w życiu. Może umierać w nieskończoność i odradzać się wciąż na nowo niestety na tym samym świecie aż do momentu, w którym staje się nikim. Taka karma. Co za wstyd!
And this world is just as Shakespeare describes it in Sonet 66. What a shame!
A ten świat jest dokładnie taki, jakim opisuje go Szekspir w Sonecie 66. Co za wstyd!
sonet 66
William Shakespeare
W śmierć jak w sen odejść pragnę, znużony tym wszystkim:
Tym, jak rzadko zasługę nagradza zapłata,
Jak miernota się stroi i raduje zyskiem,
Jak czystą ufność krzywdzi wiarołomstwo świata,
Jak hańba blask honoru rychło brudem maże,
Jak żądza na złą drogę dziewiczość sprowadza,
Jak zacność bezskutecznie odpiera potwarze,
Jak moc pospólną trwoni nieudolna władza,
Jak sztuce zatykają usta jej wrogowie,
Jak naukę w pacht biorą ignorantów stada,
Jak prostą prawdomówność głupotą się zowie,
Jak dobro złu na sługę najwyżej się nada.
Znużony - odejść pragnę; lecz chęć w sobie dławię:
Jeśli umrę, sam na sam z światem cię zostawię.