All my Monsters: The Sleep of Reasons produces monsters Wszystkie moje demony: Gdy rozum śpi...7/1/2021 Co miał na myśli Goya, gdy szkicował swoje upiory? Moje upiory są integralną częścią ludzkiej natury. Jej odbiciem w krzywym zwierciadle. Unikam personalizacji w swoich obrazach. Zasadniczo preferuję przedstawiać swoich bohaterów od tyłu, ponieważ uważam, że to nie twarz mówi o człowieku najwięcej, ale otaczająca go przestrzeń. To z niej czerpie siły witalne. Te moje przestrzenie nie są jedynie ładnymi krajobrazami. Czasami przełamuje je irracjonalnymi elementami. Są one niczym innym, jak uosobieniem tego, co w duszy gra, a raczej nie gra. I tak oto biegnąca wąską leśną ścieżką postać nieświadoma obecności złowrogiego ducha lasu łypiącego na nią przez prześwit w koronach drzew, to tak naprawdę odzwierciedlenie wewnętrznego zmagania się z ciemną, złowrogą, straszną stroną własnej mocy. Moje upiory są odbiciem destrukcyjnych sił w człowieku. Moim zdaniem, siły tworzenia i destrukcji są wpisane w naturę każdego człowieka.
0 Comments
Leave a Reply. |
VICTORIA TUCHOLKA
|
VICTORIA TUCHOLKA |
|