Do oryginału daleko, ale najważniejsze nie jest to, czy się skopiuje deska w deskę, ale dlaczego się kopiuje. To właśnie w tych niedoskonałościach kryje się cała tajemnica kopisty, również dla niego samego. Kopiowałam oczywiście dla tego rzadko spotykanego w wizerunkach Matki Boskiej pociesznego i wyrozumiałego uśmiechu. Gdy w końcu ktoś, patrząc na Pneumatoforę, wyjął mi z ust "Dlaczego te Matki Boskie są takie smutne?!", wiedziałam, że po prostu muszę namalować Matkę Boską Sejneńską, z którą miałam okazję obcować osobiście kilka lat temu w bazylice w Sejnach. Tzw. Madonna Szafkowa, krzyżacki ołtarzyk polowy z około 1400 roku, cenny zabytek gotycko-średniowieczny - jeden z sześciu (inne źródła podają, że z czterech) zachowanych w Europie, znajdujący się w bazylice w Sejnach. Ponad półtora metrowa statua misternie wyrzeźbiona w drewnie lipowym. Rzeźba otwiera się na boki, tworząc tryptyk. Wewnątrz płaskorzeźba wyobraża Boga Ojca siedzącego na tronie trzymającego krucyfiks. Jest ona połączeniem trzech przedstawień: siedzącej Maryi z dzieciątkiem, Tronu Łaski i Płaszcza Opiekuńczego (dwa ostatnie można oglądać po otwarciu figury). Źródło: http://dziedzictwo.ekai.pl/@@sejny_bazylika_madonna