Warto chociażby wiedzieć, jak się to robi:
http://majsterkowo.pl/jak-zrobic-stol-z-kilku-desek/
A propos ptaszków - otóż ostatnie dwa dni krzątaniny wokół mojego małego ogrodu uświadomiły mi, że w elewacji domu sikorki najwyraźniej uwiły sobie gniazdko. Nie wiem, ile ich tam jest, bo czasami jak siedzę i obserwuję, to tracę rachubę - takie spryciary. Odstawiają różne dziwne numery w stylu "jak odwrócić Twoją uwagę, żebyś czasami nie zorientował się, gdzie jest ich gniazdko!" (one doprawdy wciąż w to wierzą, że nie wiem, a może jest ich tam faktycznie aż tyle, że to mi wydaje się, że za każdym razem to ta sama parka:) Trochę się martwię, jak te ich małe ptaszki się stamtąd wydostaną - chyba muszę napisać jutro do znajomego ornitologa z pytaniem, czy to gniazdko aby na pewno nie jest jakąś śmiercionośną pułapką. W końcu muszą jakoś stamtąd wyjść, a nie są chyba tak sprawne jak rodzice...