Podłaźniczka? A co to? - pytają, gdy opowiadam, że od lat praktykuję taki zwyczaj zamiast choinki. Taniej, bez szkody dla środowiska i sumienia (suche szkielety choinek porzucone w ogrodach, lasach czy w kontenerach budzą we mnie do dzisiaj grozę w nowym roku), a z korzyścią dla ogrodu, w którym zawsze jest co przyciąć. Ja z takimi cięciami czekam właśnie do grudnia. Podłaźniczka to ludowa tradycja bożonarodzeniowa praktykowana jeszcze w latach 20-tych XX wieku szczególnie na południu Polski polegająca na podwieszeniu czubka ściętej jodły lub świerka lub, do czego bardziej zachęcam, po prostu ściętej gałęzi drzewa iglastego i przyozdobiona tradycyjnymi ozdobami. Niegdyś każda z nich miała swoje symboliczne znaczenie. Obowiązkowo na takiej podłaźniczce musiały znaleźć się; jabłka, orzechy, ciasteczka, kolorowa bibuła, słomiane gwiazdki, wstążki i przede wszystkim „światy”, jak nazywano kolorowe krążki opłatków.
0 Comments
Leave a Reply. |
Hej! Mam na imię Victoria. Wycieczki Osobiste to mój dziennik podróży, spełnionych marzeń i ulotnego piękna. Podróżować można nawet w kropli wody. Dzisiaj jest tylko dzisiaj, więc nie trać czasu: "podróżyj" tak, jakby jutra miało nie być!
O mnie
Z wykształcenia tłumacz i montażysta filmowy. Z zawodu kameleon, a w praktyce przede wszystkim włóczykij z dziennikarskimi ciągotami. Niespokojny duch. Trudny charakter. Towarzyski samotnik. Poliglota, gaduła i gawędziarz. Niestrudzony ogrodnik. Z zamiłowania piszę, fotografuję i maluję. Uwielbiam podróże, aktywność na świeżym powietrzu i kontakt z naturą. Szukam szczęśliwych wysp. Wierzę, że jest przede mną jeszcze wiele do odkrycia! Oto moja bajka o życiu! WĄTKI
All
ARCHIWUM
July 2023
Victoria TucholkaYou can change the skies but you cannot change your soul |
VICTORIA TUCHOLKA |
|