Mazowsze, październik 2018
Od połowy sierpnia do połowy października, choć okres trwania rykowiska jeleni może przebiegać różnie, być dłuższy lub krótszy, zaczynać się później lub kończyć wcześniej, zależnie od regionu, jelenie odbywają legendarne rykowiska, podczas których zabiegają spektakularnymi pojedynkami i sławnymi nocnymi nawoływaniami o jak największą ilość łani. Im większy harem, a mówiąc precyzyjnie chmara, tym większy prestiż jelenia.
Na wielkość chmary wpływ ma wiele czynników, m.in. wiek, wielkość i stan zdrowia osobnika częstokroć możliwy do ocenienia po cechach odgłosów, jakie wydaje. Im niższy głos, tym starszy i bardziej doświadczony byk, a tym samym lepsze, bo jednoznacznie świadczące o najlepszym przystosowaniu i zdolnościach przetrwania, geny. Paradoksalnie, choć mogłoby się wydawać, że łanie nie mają większego wpływu na to, któremu samcowi przypadną w udziale, one również muszą zabiegać między sobą o pierwszeństwo.
Rykowisko to dość wyczerpujący okres dla jeleni, które w tym czasie najwięcej uwagi poświęcają walce o samice, bronieniu swojej chmary i rozmnażaniu kosztem jedzenia, tracąc tym samym wiele na wadze. Wiadomo, że na początku tego okresu są najsilniejsze i najzdrowsze, a to nie pozostaje bez znaczenia dla przekazywanego dalej materiału genetycznego. Na podstawie obserwacji naukowcy udowodnili, że łanie doskonale o tym wiedzą i rywalizują między sobą o pierwszeństwo, odstraszając rywalki kopnięciami, odpychaniem, przepychaniem, wymuszając tym samym pewnego rodzaju hierarchię ważności wśród samic w chmarze, a czasami nawet stosując inne bardziej wysublimowane fortele, jak domniemana próba ucieczki z chmary, oddalenia od chmary zwracająca momentalnie uwagę nabuzowanego jelenia, którą łania, być może nawet ta najniżej w hierarchii, może wykorzystać na swoją korzyść. Taką historię w barwną literaturę przemienia Simona Kossak na kartach jednej ze swoich książek poświęconych jeleniowi.
Puszcza Augustowska, wrzesień 2018
Mazowsze, sierpień 2017